piątek, 11 października 2013

Rachunek



     Któregoś wieczoru, gdy mamusia przygotowywała kolację, jedenastoletni syn stanął w kuchni, trzymając w ręku kartkę. Z oficjalną miną, dziecko podało kartkę matce, która wytarła sobie ręce w fartuch i przeczytała, co było napisane:    

    »za wyrwanie chwastów na ścieżce: 5000 lirów.

     za uporządkowanie mojego pokoju: 10.000 lirów.

     za kupienie mleka: 1000 lirów.

     za pilnowanie siostrzyczki (3 popołudnia): 15.000 lirów.

     za otrzymanie dwukrotnie najlepszego stopnia: 10.000 lirów.

     za wyrzucanie śmieci co wieczór: 7000 lirów.

     Razem: 48.000 lirów.

Mama spojrzała czule w oczy syna. Jej umysł pełen był wspomnień. Wzięła długopis i na drugiej stronie kartki napisała:

     »Za noszenie ciebie w łonie przez 9 miesięcy. 0 lirów.

       Za wszystkie noce spędzone przy twoim łóżku, gdy byłeś chory. 0 lirów.
  
       Za te wszystkie chwile pocieszania ciebie, gdy byłeś smutny. 0 lirów.

       Za wszystkie osuszone twoje łzy. 0 lirów.

      Za to wszystko, czego ciebie nauczyłam dzień po dniu: 0 lirów.

      Za wszystkie śniadania, obiady, kolacje, podwieczorki i śniadania do szkoły: 0 lirów.

      Za życie, które ci daję każdego dnia. 0 lirów. Razem: 0 lirów«.

     Gdy skończyła, uśmiechając się matka podała kartkę synowi. Ten przeczytał to, co napisała i otarł sobie dwie duże łzy, które pojawiły się w jego oczach.

     Odwrócił kartkę i na swoim rachunku napisał: 

    »Zapłacono«.

   Potem chwycił mamę za szyję i obsypał ją pocałunkami.

     Gdy w osobistych i rodzinnych stosunkach zaczynają się pojawiać rachunki, wszystko się kończy. Miłość jest bezinteresowna albo nie istnieje.



     «Któregoś upalnego dnia przygotowałam rożki z lodami i powiedziałam do czworga moich dzieci, że mogą je kupić za jednego buziaka. Zaraz dzieci ustawiły się w kolejce, aby dokonać "„zakupu". Trzej młodsi uścisnęli mnie szybciutko, wzięli rożki i wybiegli na dwór. Gdy zaś przyszła kolej na mojego najstarszego syna, otrzymałam dwa buziaki. "Zatrzymaj resztę" -powiedział z uśmiechem».


Bruno Ferrero

2 komentarze:

Zostaw ślad po sobie ...

Przyciski Listonic

- See more at: http://darmowedodatkinablogi.blogspot.com/2013/09/bujajaca-sie-latarenka.html#sthash.RbAo3ms7.dpuf