poniedziałek, 15 września 2014

Magiczna moc słów - afirmacje

W Stanach Zjednoczonych praca z afirmacjami okazała się przebojem dziesięciolecia. Tysiące ludzi odkryło, jak ważne jest pozytywne myślenie i jak bardzo może zmienić się ich życie, jeśli tylko inaczej pomyślą o sobie i czekającej ich przyszłości. Afirmacje to nic więcej, jak marzenia ubrane w słowa. Jeżeli będziemy powtarzać je wystarczająco często, zapiszą się w naszej podświadomości. A z chwilą, gdy nasze wewnętrzne "ja" uzna je za rzeczywistość, naprawdę zaczną się spełniać. Metoda afirmacji wywodzi się z technik sugestii i autosugestii. Już od dawna wiadomo, że osoba pogrążona w transie hipnotycznym jest niezwykle podatna na sugestie. Hipnotyzer może zasugerować jej zupełną zmianę zachowania i utrzymać sugestię nawet po wybudzeniu z transu.

Podobną technikę wykorzystuje się w afirmacjach - próbujemy "wmówić" naszej podświadomości, że to, o czym marzymy, jest rzeczywistością. Wbrew temu, co można by pomyśleć, nie jest to łatwa praca. Dzieli się ją na trzy etapy. Najtrudniejszy jest bezsprzecznie etap pierwszy, polegający na zaakceptowaniu samego siebie. Możemy założyć specjalny zeszyt lub na pojedynczych kartkach papieru zapisywać "miłe uwagi" skierowane do nas samych: "Ja - tu wstawiamy odpowiednie imię - kocham i akceptuję siebie taką, jaka jestem. Taka, jaka jestem, zasługuję na miłość i szacunek innych. Taka, jaka jestem, zasługuję na szczęście." Powtarzające się w afirmacjach zwroty sprawiają, że cała formułka brzmi trochę jak zaklęcie - i takie też ma działanie. Trzeba powtarzać ją jak najczęściej - odczytywać na głos, najlepiej przed lustrem, a także powtarzać w myślach rano i tuż przed zaśnięciem. Wtedy właśnie nasza podświadomość jest najbardziej podatna na sugestie. Sam tekst można oczywiście zmienić, pod warunkiem, że jego wymowa pozostanie taka sama: każdy człowiek zasługuje na miłość, bowiem każdy jest doskonały "tu i teraz" - właśnie taki, jaki jest.Kolejny etap technik afirmacyjnych polega na "odpracowaniu" wszystkich doznanych krzywd i urazów.  Taka, jaka jestem, zasługuję na szczęście." Powtarzające się w afirmacjach zwroty sprawiają, że cała formułka brzmi trochę jak zaklęcie - i takie też ma działanie. Trzeba powtarzać ją jak najczęściej - odczytywać na głos, najlepiej przed lustrem, a także powtarzać w myślach rano i tuż przed zaśnięciem. Wtedy właśnie nasza podświadomość jest najbardziej podatna na sugestie. Sam tekst można oczywiście zmienić, pod warunkiem, że jego wymowa pozostanie taka sama: każdy człowiek zasługuje na miłość, bowiem każdy jest doskonały "tu i teraz" - właśnie taki, jaki jest.

Kolejny etap technik afirmacyjnych polega na "odpracowaniu" wszystkich doznanych krzywd i urazów. Dla własnego dobra musimy nauczyć się przebaczać innym. Nasza złość, zazdrość czy żal nie szkodzą przecież temu, kto naprawdę zawinił, lecz zatruwają nas samych. Przebaczenie oczyszcza naszą psychikę i pozwala lepiej wykorzystać energię traconą na odczuwanie złości. Aby wybaczyć, nie musimy wcale spotykać się z osobą, która nas skrzywdziła. Do pierwszej afirmacji dopisujemy kolejną: "Wybaczam moim rodzicom, że opuścili mnie wtedy, kiedy ich najbardziej potrzebowałam. Wybaczam mężowi, siostrze, przyjaciółce..." - i odpowiednio kończymy zdanie. W chwili, gdy naprawdę przebaczymy tym, do których czuliśmy żal i złość, doświadczymy niemal fizycznej ulgi. Wrażenie jest takie, jakby nasze ciało opuszczał ogromny ciężar. Okres "odpuszczania win" trwa od kilku dni do kilku tygodni. Jego długość zależy od tego, jak bardzo gotowi jesteśmy odrzucić stare, złe wzorce zachowań i zastąpić je nowymi. Dopiero kiedy "wysprzątamy" naszą psychikę z negatywnych myśli, przechodzimy do ostatniego etapu pracy, czyli układania ostatecznego tekstu afirmacji. Spisujemy na kartce to, co chcielibyśmy zmienić: obojętne, czy chodzi nam o wygląd, zdrowie, pracę, dom...
Na początek najlepiej pracować z jedną afirmacją, na przykład:  "Z każdym dniem jem coraz mniej, staję się zdrowsza i szczuplejsza". Z czasem możemy dodawać kolejne zdania - zawsze wyrażone w czasie teraˇniejszym i w trybie twierdzącym, gdyż tylko w takiej formie zostaną one prawidłowo odczytane przez naszą podświadomość. Ostateczny tekst afirmacji może brzmieć: "Ja - imię i nazwisko - kocham i akceptuję siebie. Z każdym dniem staję się szczuplejsza i zdrowsza. Otacza mnie miłość moich najbliższych. Jestem ceniona w mojej pracy i otrzymuję wysokie wynagrodzenie. Mam tyle pieniędzy, że starcza ich na wszystkie potrzeby moje i moich bliskich". Układając pełny tekst afirmacji, zastanówmy się, czego naprawdę potrzebujemy w życiu: pewności siebie, dostatku, przyjaciół, odpoczynku...

Każde pragnienie może zostać spełnione, jeżeli tylko damy sobie do tego prawo. Jeżeli uznamy, że zasługujemy na to, by życie ułożyło się zgodnie z naszymi marzeniami. Czyli wtedy, gdy nauczymy się kochać siebie.


Zasady tworzenia afirmacji
Prawidłowa afirmacja musi być zgodna z poniższymi zasadami:
- Każde zdanie zapisuj w pierwszej osobie liczby pojedynczej. Dzięki temu utożsamisz się ze swoimi życzeniami, np: "Ja zasługuję na miłość".
- Zawsze używaj czasu teraźniejszego. Afirmacja wyrażona w czasie przyszłym ("Znajdę dobrą pracę") to informacja dla twojej podświadomości, że na razie nic nie trzeba zmieniać.
- Nigdy nie stosuj przeczeń. Zdanie "Nie jestem gruba" wyraża twoje negatywne emocje i jedynie wzmacnia przekonanie, że naprawdę jesteś gruba. 




zrodloastropl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie ...

Przyciski Listonic

- See more at: http://darmowedodatkinablogi.blogspot.com/2013/09/bujajaca-sie-latarenka.html#sthash.RbAo3ms7.dpuf