Magia Świąt ... to .. Czas nadziei, rodzinnych spotkań, białych marzeń...Czas okiennych wystaw, gdzie mróz jest malarzem...Gdzie przyjemny chłód, śnieg skrzypi pod butami...Wieczorem pod kocem, z ukochaną osobą...Przyozdobiony świerk, Domowa krzątanina, serca jedna migawka ...Na niebie pierwsza gwiazdka...
poniedziałek, 12 sierpnia 2013
Nadzieja
(....)
Król, niebawem po zaręczynach, musiał wyruszyć w daleką podróż. Mija dni, miesiące i lata, nie było o nim żadnej wieści. Narzeczona króla, pogrążona w smutku, czekała nie tracąc nadziei na jego powrót.
Niektóre z jej przyjaciółek, z udawanym współczuciem i złośliwą wesołością, mówiły:
- Zdaje się, biedaczko, że twój ukochany zupełnie o tobie zapomniał i nigdy nie wróci.
Te słowa zasmucały ją bardzo i łamały jej serce. Kiedy została sama, pogrążyła się w smutku i gorzko zapłakała. Wtedy to wpadł jej w ręce ostatni list króla, w którym przysięgał, że pozostanie jej zawsze oddany i wierny. Czytając list po raz kolejny, uspokoiła swoje serce, przygnębienie ją opuściło i czekała dalej cierpliwie na powrót narzeczonego.
Po wielu latach król powrócił wreszcie w rodzinne strony. Zdumiony, zapytał swoją przyszłą żonę: - Jak to możliwe, że pozostałaś mi wierna tak długo?
- Mój panie - odrzekła - miałam twój list i wierzyłam ci.
P.J. Wharton
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
sensowne i takie życiowe...
OdpowiedzUsuńzaufanie ważna sprawa
K.