piątek, 14 czerwca 2013

Czekolada po meksykańsku


Niektórzy twierdzą, że są tak dobre, że warto czekać na mrozy, bo wtedy można się nimi rozkoszować w całej pełni. Zimowe napoje smakują wyśmienicie, gdy za oknem ściska mróz. Pite w ciepłej atmosferze, najlepiej przy kominku, wprowadzają w błogi stan i relaksują. Spróbujcie je wykonać samodzielnie.


Ten bogaty, ciepły i rozgrzewający napój błyskawicznie poprawia nastrój. Przecież czekolada pobudza produkcję endorfin, czyli hormonów szczęścia! Łączymy szklankę mleka, 4 łyżeczki jasnobrązowego cukru, odrobinę cynamonu i pół szczypty soli. Gotujemy mieszając, a gdy cukier się rozpuści, dorzucamy pół tabliczki gorzkiej czekolady w kawałkach. Dalej podgrzewamy, tak by nie było żadnych grudek. Zdejmujemy z ognia i dodajemy kilka kropel naturalnego ekstraktu waniliowego. Wszystko ubijamy trzepaczką, by napój był puszysty. Meksykanie używają do tego celu "molinillo"- specjalnej drewnianej trzepaczki. Gorącą czekoladę podajemy z laską cynamonu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie ...

Przyciski Listonic

- See more at: http://darmowedodatkinablogi.blogspot.com/2013/09/bujajaca-sie-latarenka.html#sthash.RbAo3ms7.dpuf