wtorek, 23 lipca 2013

Święta pod specjalnym nadzorem

Planując święta z niemowlęciem, pamiętajcie nie tylko o uroczystym nastroju, ale także o bezpieczeństwie malucha. Oto, jak to zrobić.
Jeśli dziecko jest jeszcze "stacjonarnym niemowlęciem", które nie potrafi się samodzielnie przemieszczać, możecie spokojnie zasiąść przy świątecznym stole. Jeżeli jednak śmiga już na czworakach, próbuje wstawać przy meblach lub niepewnym krokiem zaczyna przemierzać mieszkanie, musicie przedtem przedsięwziąć pewne środki bezpieczeństwa.

Choinka

Jeśli zdecydowaliście się na dużą choinkę, umieśćcie ją w kącie i przymocujcie do ścian dwoma mocnymi sznurkami (wcześniej wbijcie w ściany dwa solidne haczyki). Dzięki temu maluch nie zrzuci jej na siebie.

Jeżeli choinka jest malutka, postawcie ją na stoliku (byle był stabilny), tak by dziecko nie mogło do niej sięgnąć i przewrócić jej.

Jeśli macie naturalne drzewko, zwracajcie uwagę na spadające igliwie. Regularnie sprzątajcie podłogę wokół choinki. To ważne, bo maluch mógłby zadławić się igłą lub włożyć ją sobie do noska albo do ucha.

Ozdoby

Zrezygnujcie ze szklanych bombek na rzecz plastikowych, przynajmniej na dolnych gałęziach, do których sięga maluch. Nie stłuką się i nie pokaleczą dziecka. Darujcie sobie oplątywanie choinki błyszczącymi łańcuchami. Na małego człowieka działają wyjątkowo prowokująco. Jeżeli umieszczacie na drzewku lampki choinkowe, zadbajcie, by przewody elektryczne były dobrze schowane.

Nie wieszajcie na choince łakoci. Jeśli koniecznie chcecie to zrobić, zróbcie to w sposób bezpieczny dla dziecka i drzewka. Przywiążcie do pierniczka tylko jeden koniec nitki. Drugi, dość długi, owińcie tylko raz wokół gałązki. Gdy maluch pociągnie za piernik, ten ześlizgnie się, nie pociągając za sobą całej choinki.

Prezenty

Pamiętajcie, że zabawki muszą być odpowiednie do wieku. Te przeznaczone dla niemowląt i maluchów poniżej 3 lat nie mogą zawierać małych części, które dziecko mogłoby oderwać i włożyć sobie do buzi, ucha czy nosa.

Pakując prezenty, unikajcie torebek foliowych. W wigilijnym zamieszaniu maluch mógłby włożyć w nie głowę, a to grozi uduszeniem. Papierowe opakowania są bezpieczniejsze i dla środowiska, i dla dzieci.

Po rozpakowaniu prezentów schowajcie wszystkie sznurki. Malucha na pewno by zainteresowały, ale zabawa nimi mogłaby być niebezpieczna.

Pozwólcie dziecku bawić się papierowymi opakowaniami prezentów (gniecenie i darcie papieru jest dla niego fascynujące), ale nie spuszczajcie go przy tym z oka. Na pewno zechce spróbować, jak smakuje ta szeleszcząca zabawka.

Jedzenie

Większość tradycyjnych świątecznych potraw jest ciężkostrawna i niezbyt zdrowa. Dlatego lepiej nie proponować ich ani niemowlęciu, ani małemu dziecku.

Jeżeli maluch poza mlekiem (mamy lub modyfikowanym) jada już co nieco i rwie się do nowości, możecie go poczęstować gotowanym ziemniakiem rozgniecionym na purée lub łyżką postnego barszczu. Ale ani zupy grzybowej, ani kutii nie podawajcie dziecku, nawet do spróbowania. Jeśli bardzo chcecie, by mały smakosz skosztował odrobinę ryby, zamiast smażonego karpia zróbcie pieczoną i starannie obraną z ości delikatną morską rybę, np dorsza.

Przestrzegajcie zasady, by podawać tylko jedną nowość naraz.

Poza tym lepiej postawcie na niemowlęcą klasykę. I na świątecznej zastawie podajcie dziecku to, co je na co dzień i lubi: wypróbowaną kaszkę, przecier warzywny lub owocowy, gotowy obiad dla niemowląt w słoiczku.

Stół

Nie kładźcie na stół dużego obrusa. raczkujący malec mógłby pociągnąć go i ściągnąć na siebie całą zastawę. Bezpieczniejsze będą małe serwetki pod talerze.

Jeśli maluch próbuje już wstawać, nałóżcie na rogi stołu plastikowe nakładki. Zderzenie z nimi nie będzie dla dziecka tak bolesne.

Nie stawiajcie gorących dań na brzegu stołu. Dopóki nie zasiądziecie do wieczerzy, bezpieczniejsze będą na środku, poza zasięgiem małych rączek.

Jeżeli maluch ma zasiąść z wami przy stole, zrezygnujcie z palących się świec w stroiku. Malec mógłby je niechcący (lub przeciwnie) pchnąć i poparzyć się.

Wizyta u rodziny

Jeśli wybieracie się z wizytą do rodziny, to nadaje się do tego niemowlę, które ma już za sobą pierwsze spacery. Upewnijcie się, czy wśród gości nie ma osób chorych zakaźnie. Chrońcie dziecko przed przesadnym entuzjazmem i czułością rodziny i nie pozwalajcie każdemu brać na ręce ani całować malucha. Najlepiej, by ten przywilej był zarezerwowany tylko dla dziadków (jeśli są zdrowi).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zostaw ślad po sobie ...

Przyciski Listonic

- See more at: http://darmowedodatkinablogi.blogspot.com/2013/09/bujajaca-sie-latarenka.html#sthash.RbAo3ms7.dpuf